Historię tworzą ludzie i kreowane przez nich wydarzenia. I choć przeszłość różnie i w różnych aspektach jest przez potomnych odbieraną, zawsze jest interesującą. Inna sprawą jest to, jak ją interpretujemy. Sprawa gmatwa się, jak wkracza się w sferę nadinterpretacji. Wówczas to historyczna prawda zaciera się w sposób wydawałoby się niezauważalny, ale jakże brzemienny w skutkach.
W efekcie prawda zanika, ulegając mitowi, który utrwalając się w świadomości społecznej, lokuje się trwale, jako jedyna i niepodważalna prawda.
Z mitami trudno walczyć i w związku z tym mit historyczny jawi się jako – najczęściej – bohaterski fakt, gloryfikujący ludzi tego najczęściej niegodnych i wydarzenia, które zupełnie inaczej przebiegały.
Większość jednak ludzi i państw tworzy taką zmitologizowaną historię, która to utrwala w świadomości zwykły fałsz.
To efekt próżności jak i tzw. marketingu politycznego, który to służąc tym, którzy to propagują, wiedzie po prostu na przysłowiowe manowce.
O takich więc wyimaginowanych sytuacjach historycznych opowiadał zgromadzonym w dniu 27.05.2024 roku go godz. 18.oo w Muzeum Regionalnym w Lipiu w gm. Błędów, członkom i sympatykom Stowarzyszenia „Bezbłędna Gmina Błędów”, w trakcie swojego wykładu Andrzej Zygmunt Rola-Stężycki.
Omówił on wówczas wiele nieprawidłowości historycznych, ukazując kanwę prawdziwych wydarzeń w dziejach Polski, co spotkało się z wielkim zainteresowaniem słuchaczy.
Był to niezwykle interesujący wykład, zilustrowany wieloma załączonymi dokumentami, a co skutkowało zapowiedzią kontynuacji tego tematu.
Karolina Tomaszewska