Najazd Czechów

Andrzej Zygmunt Rola – Stężycki
RAWICZE – to polski ród heraldyczny przybyły do Polski w wieku XII z Czech. Historyczne dzieje rodu sięgają czasów dość odległych, wywodząc go z możnowładczej rodziny czeskich We(a)rszowców, których historia głęboko w dzieje Europy zapada.

Ród ten przynależny jest (pieczętuje się) do herbu RAWICZ, przy czym dodać należy, że herb ten wywodzi się Europy Zachodniej i z czasów dość odległych.

„Na tarczy w polu złotym panna w czerwonej sukni z rozpuszczonymi włosami w koronie złotej i z rozłożonymi rękami na niedźwiedziu czarnym kroczącym siedząca. W klejnocie nad hełmem w koronie pół niedźwiedzia czarnego wspiętego z różą czerwoną w łapie, między rogami jelenimi. Labry czerwone podbite złotem”.

„RAWA … wywodzący się z plemienia czeskiego, gdzie nazywani są Wrszowcami; z powodu zbrodni wiarołomstwa wytraceni z całym ich rodem przez książąt czech, z wyjątkiem niewielu, którzy uszedłszy do Polski rozrośli się w znakomita rodzinę. Mężowie surowi, nieustraszeni i okrutni, niektórzy również skłonni do rozlewu krwi, gardzący niebezpieczeństwami”.

Legenda herbowa głosi, że herb ten pochodzi z Anglii, gdzie król tego państwa umierając zostawił syna i córkę, której w spadku zapisał wszystkie swoje skarby. Syn po objęciu po ojcu królestwa, przewidując wyjście siostry za mąż za granicę swego państwa i związaną z tym utratę skarbu, rozkazał wtrącić siostrę do więziennego lochu z pozostającym tam wygłodzonym niedźwiedziem. Ten jednak nie wyrządził dziewczynie krzywdy. Ta po oswojeniu go siadła mu na grzbiet i wydobyła się z lochu. Widząc to król i brat przeprosił siostrę i za czas jakiś wydał ją za mąż za księcia lotaryńskiego.

Na pamiątkę tych wydarzeń ich dzieciom ten herb nadano. Potomkowie ich rozeszli się po świecie, między innymi do Czech a stamtąd do Polski.

Późniejsza już kolejna legenda odnosi się do wydarzeń w Czechach:

Wawrzyniec Lorek, Bożej nazwany, z familii Rawitów, od Brzetysława książęcia czeskiego urażony, że całą jego familią z państw swoich rugował, zabił go, na którego miejsce gdy Borzywoj brat jego rządy czeskie objął, Bożejowi i Mutynie, bratu jego rodzonemu, darowawszy zabójstwo, do łaski przywrócił.…, ataoli Światopełk książę czeski w roku 1108 Mutynę i z synami dwiema jego, Bożejem i Borszakiem, także Unisława i Domisława, wszystko to Rawiczanie byli, pozabijać kazał, czym przerażeni drudzy tegoż domu familianci do Polski się wynieśli; przyjął ich mile Bolesław Krzywousty król Polski i w dobra ich w rawskiem województwie opatrzył, gdzie wiele zamków i miast pofundowali i familią swoją w tym kraju rozplenili”.

Tyle legendy, które choć może ubarwione wielce, zawierają jednak w swej treści dalekie echa rzeczywistych wydarzeń. Niegdyś z braku mediów w dzisiejszym tego słowa znaczeniu, opowieść dziejową przekazywano z pokolenia na pokolenie.

Są to również echa niegdysiejszych wierzeń. Faktem jest bowiem, że w i w dawniejszej Polsce wierzono w istnienie potomków ludzi i niedźwiedzi, o czym dość wyraźnie mówi legenda Rawiców, czyli Ursoviców (Niedźwiedzice), a co starano się już w wieku XV zracjonalizować, zamiast Ursovici czytając Vrsowici i wywodząc w ten sposób Rawiczów od Werszowców.

Stojący w klejnocie pół niedźwiedź z różą w łapie, jest w pewnym sensie aluzją do rzekomego pokrewieństwa Rawiczów z czeskimi Witkowcami i włoską rodziną Orsinich (Ursini – Orsini), co wydaje się już zbyt daleko idące.

Najważniejszym elementem tego herbu jest niedźwiedź. Zwierzę to odegrało niepoślednią rolę nie tylko w legendach i opowieściach, ale przede wszystkim w wierzeniach religijnych. Symbolizuje bowiem potęgę, siłę, moc i srogość w bitwie. Starożytni utrzymywali, że niedźwiedź wydaje na świat swoje potomstwo nie ukształtowane. Oblizując je nadawał im dopiero właściwe kształty. Biada więc temu, kto próbowałby wykraść niedźwiedzicy małe. Z tego tez powodu symbolizuje on moc opiekuńczą, niebezpieczną dla wrogów, lecz przydatną dla chronionego.

Kolejnym elementem herbu jest panna. Jest ona symbolem służby wobec damy. Jest także symbolem miłości, piękna i czułości.

Trzecim elementem tego herbu jest jakby zasygnalizowana róża. To kwiat o nader bogatej symbolice. Ogólnie rzecz biorąc oznacza piękno, nieskazitelność honoru, radość, dworną miłość do pani serca, milczeniem i dyskrecję. Róża czerwona uosabia miłość, zmysłowość i pożądanie. W Anglii i Niemczech jest godłem rodów dynastycznych (książęcy Lippe – Niemcy i Lancaster – Anglia). Liczba jej płatków posiada także swoistą symbolikę. W przypadku herbu Rawicz występuje róża czteropłatkowa. Ta zaś oznacza pielgrzymkę, duchową wędrówkę ku doskonałości.

Jak z powyższego wynika, już nasi przodkowie znakomicie orientowali się w różnych wierzeniach, których dalekie echa przetrwały między innymi właśnie w znakach herbowych.

Oczywiście wywód powyższy też jest prawdziwy, jeśli odnosi się do prawdziwości wierzeń, ale nie ulega też kwestii, że i prawdziwi Werszowcy chroniąc się do Polski, dając początek wielu znakomitym rodom polskim.       

Odnosząc się do Rawiczów i pisząc ich charakterystykę, Jan Długosz zapewne rzecz nieco uogólnił, mając na myśli współczesnych sobie przedstawicieli tego rodu, m. in.: Łukasza Słupeckiego, Jakuba Snopkowskiego i Piotra Grota, którzy niezbyt chlubnie zapisali się w dziejach rodu. Rawiczem był również Kochan, dworzanin Kazimierza Wielkiego, który z jego rozkazu utopił księdza Baryczkę.

Powyższa charakterystyka niewiele ma wspólnego z jednym z najwybitniejszych przedstawicieli tego rodu – Goworkiem, opiekunem Leszka Białego, wojewodą sandomierskim i kasztelanem krakowskim. Ród Rawiczów wystawił pod Grunwaldem własną chorągiew, którą wiódł do boju Krystyn z Ostrowa kasztelan krakowski.

RAWICZ jest jednym z najstarszych herbów polskich przysługującym od XIV wieku potomkom Werszowców, wielkich możnowładców czeskich, których wojny domowe w XII stuleciu, zmusiły do opuszczenia ojczyzny i schronienia się w Polsce za czasów panowania króla Bolesława Krzywoustego. Osiadłszy nad rzeką Rawą zdobyli znaczenie wielkie, zaś ich przedstawiciele piastowali wiele ważnych urzędów ziemskich.

Początkowo Rawicze używali godła znanego z dwóch pieczęci krakowskiego kasztelana Warsza odciśniętych na dokumentach z XIII wieku, przechowywanych w archiwum klasztoru cystersów w Mogile pod Krakowem.

W wieku XIV przyjęli oni herb ukształtowany na sposób zachodnioeuropejski, przedstawiający królewnę siedzącą na niedźwiedziu.

Herb ten przybierał różne formy i znanych jest jego ponad dziesięć odmian.

Nazwa pierwotna Rawa uległa zmianie dopiero w wieku XVI i od tej pory w powszechnym użyciu jest forma RAWICZ.

Najstarsza pieczęć z wizerunkiem tego herbu pochodzi z roku 1306, zaś najstarszym zachowanym odciskiem pieczętnym z wyobrażeniem tego herbu jest znak Jana Grota, biskupa krakowskiego z roku 1334, przechowywanym także w klasztorze cysterskim w Mogile. Następnie wymienić warto pieczęć comesa Jakuba syna Grota, sędziego ziemskiego sandomierskiego z roku 1353, Krystyna z Ostrowa, ochmistrza królowej Jadwigi z roku 1387, Marcina Kosińskiego, zwanego Mancynem (Męcinem) wojewody lwowskiego z roku 1394, Jana Ostrowskiego, kanonika sandomierskiego z roku 1594, Piotra Dębińskiego, sędziego ziemskiego krakowskiego z Piotrkowic pod Buskiem z roku 1559, Warsza z Ostrowa kasztelana zawichojskiego z roku 1438, Mikołaja biskupa kamienieckiego z roku 1466 i 1468 i Grota z Ostrowa podkomorzego lubelskiego z 1468 roku.

Najstarszą zapiską dokumentalną jest nota sądowa z roku 1394 a zachowana w księgach sądowych łęczyckich.

Aktem Unii Horodelskiej herb ten został przeniesiony na Litwę. Ród Rawiczów reprezentował wówczas Krystyn z Ostrowa kasztelan krakowski i Grot z Jankowic. Do rodu tego adoptowano wówczas kasztelana wileńskiego Minigajłłę i jego brata Giedygołda.

Wizerunek herbu przedstawiony został w „Klejnotach („Insignia…) „Jana Długosza, „Herbarzyku” Ambrożego, „Herbarzu Złotego Runa” i „Codex Bergshammar”.

Przedstawiony jest także na rzeźbach, m.in. na zworniku w Wiślicy wykonanym w latach 1370-1380 i znajdujący się w Katedrze Krakowskiej a pochodzący z I połowy XIV wieku.

RAWA (i pochodne: Myedzwyada – 1425, Myedzwoda – 1481, Nieczwyada – 1451, Nyeczvyoda – 1480) – jest zawołaniem i nazwą imionową mającą odniesienie w nazwie osobowej (imię męskie), również topograficznej (nazwa potoku górskiego).

Herb ten najbardziej rozpowszechniony był w ziemi krakowskiej i sandomierskiej. Przynależy do niego ponad 250 rodzin,

         Nie ulega wątpliwości, że najbardziej odlegli protoplaści Rawitów wywodzą się z Europy Zachodniej, wnosząc ze sobą tradycje średniowiecznego rycerstwa europejskiego, do czego zresztą nawiązuje przytoczona uprzednio legenda herbowa.

         Wszyscy Rawicze wywodzą się od dynastów czeskich, książąt Werszowców, władców plemienia Łuczan, których obszar wraz z grodem Werszowice położony był na północ od Pragi i graniczył z terytorium państwa polskiego.

         W IX i X wieku w Czechach rywalizowały dwa najpotężniejsze rody możnowładcze:

Od zamierzchłych czasów między tymi rodami wybuchały różne waśnie, które w dniu 25.09.996 roku doprowadziły do krwawych porachunków, które w konsekwencji doprowadziły do prawie zupełnej zagłady rodu Slavników i zburzenia ich grodu Libicy.

         Tylko kilku przedstawicielom tego rodu udało się ujść do Polski i ocalić życie. Od imienia jednego z nich – Poraja – nazwano tak całą uratowaną populację, dziś przynależną do herbu Poraj.

         Dla dążących wówczas do unifikacji plemiennej Czech dynastii Przemyślidów, istotną przeszkodę w realizacji tego przedsięwzięcia stanowił ród Werszowców. Umiejętna polityka władców Czech, którzy wykorzystując narastającą wśród Czechów nienawiść do Werszowców, nasiloną zwłaszcza po wypędzeniu Św. Wojciecha – też z rodu Slavników – doprowadziła prawie do zupełnej zagłady tego rodu.

         W dniu 26.10.1108 roku za panowania Światopełka Czeskiego doszło do pogromu Werszowców. Gród Werszowice wraz z innymi zamkami został zburzony, a starostę tego rodu księcia Kochana zamordowano. Tylko kilku Werszowców: Warsz, Prandota, Grot, Goworek i Lasota, zdołało ujść do Polski, gdzie też zostali dobrze przyjęci i przeważnie w ziemi rawskiej otrzymali znaczne królewszczyzny, stając się z czasem jednym z bardziej wpływowych i liczących się politycznie rodów polskich.

         Odnosząc się do nazwy lokalnej rzeki i stołecznego tej ziemi miasta – Rawa – tak samo nazwali swój znak rodowy herb, którego przemianowali z Ursyna (Niedźwiady) na Rawę. W wiekach późniejszych nazwa tego herbu ustaliła się w formie RAWICZ.

         W ziemi rawskiej położone są liczne dobra i gniazda rodowe wielu polskich rodzin szlacheckich, wśród nich 31 przynależnych do herbu Rawicz: Bilanowskich ze Skarbkowej Woli, Bogu(c)skich z Boguszyc, Celgowskich z Celgowa, Czechowskich z Czechowa, Górskich z Góry, Grotowskich z Grotowic, Gutkowskich z Gutkowic,  Jasieńskich z Jasienia, Jezierskich z Jeziorka, Kłopockich z Kłopoczna, Krasowskich z Krasowa, Lipieńskich z Lipiny, Nadolskich z Nadolnej, Podkońskich z Podkonic i Woli Podkońskiej, Pukińskich z Pukinina, Rokickich z Rokitnicy, Rosockich z Rosochy, Słupeckich ze Słupczy – Tomaszków,  Stolnickich ze Stolnik, Suliszewskich z Suliszewa, Szczuckich ze Szczuk Wielkich, Trzcińskich z Trzciany, Tworzyjańskich z Tworzyjanek, Węgrzynowskich z Węgrzynowic, Wierzbieńskich z Wierzbna i Śmilowej Woli, Wilkowskich z Wilkowic, Wołuckich z Wołuczy, Zaborowskich z Zaborza, Zaleskich z Zalesia, Żelazów z Żelaznej i Żelichnińskich z Żelichnina.

Z uwagi na postępujące rozrodzenie i coraz liczniejszą populację w obrębie jednego nazwiska, wielu z Rawitów nosiło różne przydomki, między innymi: Boguta, Clupka, Chudzicz, Fridrich, Golak, Grot, Goworek, Grzymek, Kocielnik, Kozak, Męcina, Mściszek, Piotraszowicz, Prandota, Przyroda, Ruglowicz, Sądek, Sędzicz, Sepel, Warszewic, Wietrzych, Wilk i Wronka.

         Niektóre z tych przydomków utrwaliły się jako nazwiska, m. in.: Prandota, Goworek, Grot, Warszewic i inne.

         Jak z powyższego widać poważny procent czeskich Werszowców osiadł w rawskim. Wielu innych uposażono w krakowskim i sandomierskim, choć nie tylko. W Grójeckiem osiadło 11 rodzin o nazwiskach: Brzumiński z Brzumina –  Wylezina w par. Rembertów, gm. Tarczyn, Gośniewski z Gośniewic  – Ołdaków w par. Jasieniec,  gm. Jasieniec, Grotowski z Grotowic w par. Żdzary, gm. Nowe Miasto n/Pilicą, Grzegorzewski z Grzegorzewic w par. Lutówka, gm. Żabia Wola, Koziełkowski z Kozła w par. Łęczeszyce, gm. Belsk Duży, Nossowski z Nossów w par. Tarczyn, gm. Tarczyn, Nowomiejski z Nowego Miasta n/Pilicą, gm. Nowe Miasto n/Pilicą, Raciborski z Brzumina – Raciborów w  par. Rembertów, gm. Tarczyn, Rokicki z Rokitnicy Wielkiej w par. Żdżary, gm. Nowe Miasto n/Pilicą, Wyssota (Wyszota) z Lisowa – Wyssotów w par. Przybyszew i Zaborowski z Zaborza w par. Błędów. gm. Błędów.

Spośród ww. rodzin największe znaczenie osiągnęli Nowomiejscy. Byli to potomkowie Rawitów z Żelaznej, późniejszych dziedziców wsi Pobiednia. Jeden z nich – Grot z Pobiedni – na mocy wydanego w Rawie Maz. przywileju księcia mazowieckiego Siemowita IV z roku 1400, uzyskał dla tej miejscowości prawa miejskie, zwąc ją Nowym Miastem. Od tej nazwy jego potomkowie przyjęli nazwisko w formie przymiotnikowej.

Przedstawiciele pozostałych rodzin, choć nie osiągnęły takich jak Nowomiejscy zaszczytów, a pełniąc wiele urzędów i służąc wojskowo ojczyźnie, też chlubnie zapisali się w dziejach państwa.

Rawicze – jak z  powyższego wynika – to ród stary, wielki i możny. Koligacąc się przez wieki z wieloma innymi w Grójeckiem i nie tylko, wywarli poważny wpływ na rozwój i postrzeganie regionu.